Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Wiadomości” liderem programów informacyjnych, zyskała „Panorama”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Krótkie pytanie- gdzie dziś była TVP jak przywieziono trumnę z Prezydentem na Uniwersytet we Wrocławiu - odpowiedź miała inną swoją misję do spełnienia. Szacun to można mieć ale do 2 komercyjnych stacji, które pokazały to wydarzenie.
Trzeba być idiotą na stanowisku wydawcy, aby w taki dzień nie pokazać ostatniego pożegnania byłego Prezydenta, zwłaszcza w takich okolicznościach, z takimi honorami. Po prostu zwiedliście cały Wrocław, który jak widać umie kogoś godnie pożegnać.
I dobrze !
Mniej polityki i martyrologii tym większa oglądalność. Wydawcy w Wiadomościach to zrozumieli i im rośnie. A Fakty niech dalej robią radio z Sejmu, to spadnie im jeszcze bardziej, chociaż to już i tak "dno dna"
No to się mylisz, że cokolwiek zrozumieli, dziś po wczorajszej wpadce postanowili "coś zrobić" i była transmisja przejazdu ulicami Warszawy karawanu z trumną kamerą GSM z jadącej przed tym pojazdem. Więc dzisiejszy wydawca też był "wspaniały". Zamiast okazać szacunek byłemu Prezydentowi akurat zrobiono niesmaczne show i przekroczono pewne granice, których nawet komercja nie odważyła się przekroczyć.
Po prostu jakieś "dno" postanowiło naprawić wczorajszy błąd i widocznie nie ma dla niego różnicy czy pokazuje się przejazd np. piłkarzy, wizytę jakiegoś VIPa a przejazd karawanu ze zwłokami. Po prostu żenada i pogoń za sensacją, wczoraj we Wrocławiu również komercja wyważyła swoje relacje i nikt nie odważył się robić show, była powaga, wspomnienia, smutek, a nie k...a motor z kamerą przed karawanem.