Nie da sie odbudować i odkurzyć marki jeśli ręcznie wszystkim mikromenadżuje prezes na podstawie tego jaki design podoba sie jego żonie. Więc fajna polska marka z potencjałem jest skazana na powolne obumieranie. Stanowisko dyra mktg tam kompletnie nie ma sensu, powinno być kilka asystentów działu marketingu wdrażających spontaniczne pomysły prezesa.
Rysiu2024-11-20 10:52
80
Nie da sie odbudować i odkurzyć marki jeśli ręcznie wszystkim mikromenadżuje prezes na podstawie tego jaki design podoba sie jego żonie. Więc fajna polska marka z potencjałem jest skazana na powolne obumieranie. Stanowisko dyra mktg tam kompletnie nie ma sensu, powinno być kilka asystentów działu marketingu wdrażających spontaniczne pomysły prezesa.
Rysiu2024-11-20 10:52
00
Nie da sie odbudować i odkurzyć marki jeśli ręcznie wszystkim mikromenadżuje prezes na podstawie tego jaki design podoba sie jego żonie. Więc fajna polska marka z potencjałem jest skazana na powolne obumieranie. Stanowisko dyra mktg tam kompletnie nie ma sensu, powinno być kilka asystentów działu marketingu wdrażających spontaniczne pomysły prezesa.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Z Wawelu odszedł dyrektor marketingu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Nie da sie odbudować i odkurzyć marki jeśli ręcznie wszystkim mikromenadżuje prezes na podstawie tego jaki design podoba sie jego żonie. Więc fajna polska marka z potencjałem jest skazana na powolne obumieranie. Stanowisko dyra mktg tam kompletnie nie ma sensu, powinno być kilka asystentów działu marketingu wdrażających spontaniczne pomysły prezesa.
Nie da sie odbudować i odkurzyć marki jeśli ręcznie wszystkim mikromenadżuje prezes na podstawie tego jaki design podoba sie jego żonie. Więc fajna polska marka z potencjałem jest skazana na powolne obumieranie. Stanowisko dyra mktg tam kompletnie nie ma sensu, powinno być kilka asystentów działu marketingu wdrażających spontaniczne pomysły prezesa.
Nie da sie odbudować i odkurzyć marki jeśli ręcznie wszystkim mikromenadżuje prezes na podstawie tego jaki design podoba sie jego żonie. Więc fajna polska marka z potencjałem jest skazana na powolne obumieranie. Stanowisko dyra mktg tam kompletnie nie ma sensu, powinno być kilka asystentów działu marketingu wdrażających spontaniczne pomysły prezesa.