Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wavemaker: marketingowcy narzekają, że ich praca kłóci się z ich przekonaniami
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Z tym marketingiem jest jak z partią polityczną
Jeśli nie możesz dać w mordę marketingowcom po nieudanych zakupach (razem ze zwrotem kasy) to taka transakcja nie jest satysfakcjonująca.
Tak samo jest z partiami. Taki np. PiS...mówią wyborcom że oni są za wiarą (katolicką przede wszystkim) a jak przychodzi co do czego to okazuje się że są partią ideologiczną nie dającą ludziom wyboru sumienia (co kłóci się z wiarą i rozumem). Nie można ich za to kopnąć w tyłek. Dlatego powinniśmy dokonać poważnych zmian systemowych inaczej te wszystkie protesty są tylko areną dla POPiSu.
Im gorszy produkt, tym zwątpienie w sens pracy większe. Wiadomo. Ale to samo musi odczuwać i handlowiec, i marketing, i obsługa klienta. Po prostu jest dużo badziewia, które trzeba promować. Życzmy sobie dobrych produktów, wtedy będzie mniej poczucia winy.
Praca w marketingu jest bardzo kreatywna. To właśnie pandemia pokaże, kto się nadaje do tej roboty a kto tylko kupony odcinał.