Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Warszawska Szkoła Reklamy przeprasza urażonych kampanią wyśmiewającą zawody i usuwa plakaty ze strażnikiem miejskim
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Pani Krasna broni, bo jest główną bohaterką kampanii. Zdjęć już nie ma, film pozostał: https://www.youtube.com/watch?v=ganz6EAPtEQ&feature=youtu.be Pani Dyrektor w najpiękniejszej odsłonie...
Weźcie i tą gównianą szkołę usuńcie najlepiej.
Mnie również kompletnie nie podobała się ta kampania, tak jak większości w szkole. Ale za to wszystko jest winna agencja slowart, nie uczniowie.
Jest mi przykro jak internauci obrażali nas, obecnych uczniów WSR :( To, że kampania była totalna klapą nie znaczy, że uczniowie muszą obrywać, którzy nie mieli z tym nic wspólnego. Mało tego, sami byliśmy przeciwni tej kampanii podczas "badań" na fejsbuku... I co? Jajko. Olano nas totalnie i kampania poszła na bilboardy. Znam wszystkich w WSR i mogę szczerze powiedzieć, że uczniowie to naprawdę młodzi, mega zdolni ludzie z wieloma talentami. Każdy tworzy niesamowite grafiki na dobrym poziomie, fotografie, animacje itd. W szkole zawsze panuje miła atmosfera, wykładowcy dobrze uczą (ale oni też nie mieli nic wspolnego z kampanią). Przykro nam że tak się stało i teraz to my dostajemy za nic po twarzy. Warszawska Szkoła Reklamy na pewno nie zrobi już podobnej kampanii, bo i sama odczuła jakie sa tego skutki. A my tymbardziej. Trzeba myśleć zanim sie coś zrobi. Ważne, że szkoła przeprosiła urażone osoby i usuwa plakaty jak i całą "kampanię".