Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
W „Teleexpressie” i „Nie da się ukryć” nie zagłuszono przekleństw Adama Michnika, jest skarga do KRRiT
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (27)
WASZE KOMENTARZE
NIE WIEM CZY TO BYŁO CZY NIE BYŁO OBYCZAJNE ZACHOWANIE ALE JAKO DENTYSTA PRAGNĘ ZAUWAŻYĆ , ŻE PAN MICHNIK MA CAŁĄ GÓRNĄ I DOLNĄ "KLAWIATURĘ" DO ROBOTY
To że Michnik zachował się tak prymitywnie jak prezes Kaczyński w sejmie to oczywiste, ale na wszelkie świętości nie nazywajcie Ziemowita Kossakowskiego (autora pytania do Michnika) dziennikarzem!!! Dziennikarz to zawód, profesja, wykształcenie, warsztat , a Kossakowski to zwykły aktywista młodzieżówki pisowskiej który ostrymi podjazadami do wszystkich możliwych kreuje swoją pozycję , jako dociekliwy. Jest to taka mniejsza i bardziej zdesperowana wersja Rachonia.