Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„W Sieci” musi przeprosić Tomasza Lisa za sportretowanie go na okładce „prawie jak Goebbelsa”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Tak, Macierewicza wolno, bo jest urzędującym politykiem.
Przynajmniej tak można wnioskować z orzeczenia dotyczącego analogicznej okładki z Ewą Kopacz (nie wiem, czy wyrok jest już prawomocny).
Kopacz została przedstawiona przez "wSieci" jako terrorystka w burce, trzymająca wiązki dynamitu. Z podpisem: "Kopacz urządzi nam piekło na rozkaz Berlina".
Sąd uznał, że do polityków stosuje się inny standard ochrony niż do każdego innego zawodu (nawet celebrytów i innych osób publicznych).
Ocenę treści takich okładek, choć prawnie stanowiących dopuszczalną krytykę polityka, pozostawił płaszczyźnie moralnej.
***
Osobiście nie jestem przekonany, czy orzeczenie - nawet w przypadku polityka - było zupełnie trafne. Przebieranie za terrorystę kogoś, kto nie dopuścił się zamachu terrorystycznego, jest bardzo grubą przesadą.
Kasacja dotyczy procedury sądowej a nie meritum sprawy, więc pełnomocnik "wSieci" tylko mydli nam oczy, jakoby proces był jeszcze w toku. A to nieprawda - wyrok jest prawomocny i trzeba płacić oraz przepraszać. Koniec, kropka!
To przegięcie. Mundur NKWD chyba byłby bliższy prawdzie.