Serwis na "Na Temat" podoba mi się bo zawiera dużo artykułów wielotematycznych i blogów. Jedyne co mnie w tym serwisie denerwuje to integracja forum tego portalu z "Facebookiem" przez co nie można swobodnie dodawać komentarzy. Pisałem w tej sprawie do red. naczelnego Tomasza Machały a ten tylko podziękował i stwierdził że zmian nie planuje. Koniec, kropka.
Tomik2014-07-04 22:08
00
Największym problemem nowego regulaminu nie są hejterzy, tylko sama redakcja. Już 2-3 godziny po opublikowaniu tych zasad w artykułach roiło się od komentarzy z atakami i reakcji redakcji nie było żadnej. Zresztą redakcja sama potrafi publikować artykuły zawierające ataki personalne czy złośliwości - wtedy się to nazywa "dziennikarstwo", nie "agresja słowna". Dlatego proponuję nie zachwycać się ogłoszeniem nowego regulaminu, bo jest to gest jedynie pod publiczkę i w sumie nie mający w Na Temat większego znaczenia.
MacS2014-07-06 09:34
00
Nie zgadzam się że kompletnie leży kwestia kontroli treści. Ja osobiście zostałem zbanowany kilka lat temu ( nie wpisałem nic chamskiego, obscenicznego itp ), widocznie komuś nie spodobały się moje poglądy.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
W nowym NaTemat.pl interaktywni chwalą komentarze, a wytykają reklamy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Serwis na "Na Temat" podoba mi się bo zawiera dużo artykułów wielotematycznych i blogów. Jedyne co mnie w tym serwisie denerwuje to integracja forum tego portalu z "Facebookiem" przez co nie można swobodnie dodawać komentarzy. Pisałem w tej sprawie do red. naczelnego Tomasza Machały a ten tylko podziękował i stwierdził że zmian nie planuje. Koniec, kropka.
Największym problemem nowego regulaminu nie są hejterzy, tylko sama redakcja. Już 2-3 godziny po opublikowaniu tych zasad w artykułach roiło się od komentarzy z atakami i reakcji redakcji nie było żadnej. Zresztą redakcja sama potrafi publikować artykuły zawierające ataki personalne czy złośliwości - wtedy się to nazywa "dziennikarstwo", nie "agresja słowna".
Dlatego proponuję nie zachwycać się ogłoszeniem nowego regulaminu, bo jest to gest jedynie pod publiczkę i w sumie nie mający w Na Temat większego znaczenia.
Nie zgadzam się że kompletnie leży kwestia kontroli treści. Ja osobiście zostałem zbanowany kilka lat temu ( nie wpisałem nic chamskiego, obscenicznego itp ), widocznie komuś nie spodobały się moje poglądy.