gdzie połowa artykułów na niektórych serwisach to osadzony post Instagram/Twitter i parę zdań od dziennikarza jak to ludzie w komentarzach są za/przeciw
adaw2020-11-14 09:43
00
Niestety. Ale ja kryzysu naszego zawodu nie upatrywałbym jednak zanadto w nadmiernej technologii. Mamy niestety coraz więcej tzw. mediaworkerów, którzy są zakałą naszego upadającego zawodu. Kopiują cudze treści pospiesznie wrzucając do internetu, nie znają się na niczym ale są na usługach lokalnych władz, bo mają kupionych dużą liczbę obserwujących na swoich profilach. Zapaści sprzyja nieudolna kadra zarządzająca, która dociskana z góry przez uwarunkowania ekonomiczne podejmuje głupie decyzje firmując je swoim nazwiskiem. Będzie tylko gorzej, bo nowej kadry medialnej nie ma. Rynek jest pusty. Mamy przewalone.
Tomasz Dzinnikarski2020-11-14 09:47
00
najwyższy czas. Kiedys dziennikarze cos wnosili (patrz 7 dni swiat). Teraz to kukiełki z wyuczona linia ataku. Czas opierania swojego światopoglądu na autorytetach intelektualnych minal a informacje ze swiata beda jak w 17 wieku odbierane z mównicy w Kościele bo oprócz upadku zawodu dziennikarza jesteśmy świadkami upadku kultu ksztalcenia sie za wszelka cene.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Prof. Dariusz Jemielniak: w niedalekiej przyszłości zawód dziennikarza będzie zagrożony
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Dziennikarstwo?
gdzie połowa artykułów na niektórych serwisach to osadzony post Instagram/Twitter i parę zdań od dziennikarza jak to ludzie w komentarzach są za/przeciw
Niestety. Ale ja kryzysu naszego zawodu nie upatrywałbym jednak zanadto w nadmiernej technologii. Mamy niestety coraz więcej tzw. mediaworkerów, którzy są zakałą naszego upadającego zawodu. Kopiują cudze treści pospiesznie wrzucając do internetu, nie znają się na niczym ale są na usługach lokalnych władz, bo mają kupionych dużą liczbę obserwujących na swoich profilach. Zapaści sprzyja nieudolna kadra zarządzająca, która dociskana z góry przez uwarunkowania ekonomiczne podejmuje głupie decyzje firmując je swoim nazwiskiem. Będzie tylko gorzej, bo nowej kadry medialnej nie ma. Rynek jest pusty. Mamy przewalone.
najwyższy czas. Kiedys dziennikarze cos wnosili (patrz 7 dni swiat). Teraz to kukiełki z wyuczona linia ataku. Czas opierania swojego światopoglądu na autorytetach intelektualnych minal a informacje ze swiata beda jak w 17 wieku odbierane z mównicy w Kościele bo oprócz upadku zawodu dziennikarza jesteśmy świadkami upadku kultu ksztalcenia sie za wszelka cene.