Zrobiłam szybkie podliczenie i wyszło że prawie połowa objętości pisma to reklama + dwie wkładki. Dziękuję nie kupuję.
Niewiele mniej niż druga połowa to "pijary", których domagają się reklamodawcy, czyli udajemy, że to strony redakcyjne, ale też reklama przecież;-)
anula2018-02-14 12:07
00
Po prostu kolejny sposób na wyrwanie kasy od reklamodawców.
Ewa2018-02-14 12:10
00
Straszenie wołgą i Pałacem Kultury. Formuła jak dla amerykańskich turystów z lat 90. Wiadomo, że wymagania co do polskiej edycji ogromne, ale podziewałam się większej finezji.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Vogue Polska” debiutuje na rynku, na okładce Anja Rubik i Małgorzata Bela bez retuszu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (80)
WASZE KOMENTARZE
Niewiele mniej niż druga połowa to "pijary", których domagają się reklamodawcy, czyli udajemy, że to strony redakcyjne, ale też reklama przecież;-)
Po prostu kolejny sposób na wyrwanie kasy od reklamodawców.
Straszenie wołgą i Pałacem Kultury. Formuła jak dla amerykańskich turystów z lat 90.
Wiadomo, że wymagania co do polskiej edycji ogromne, ale podziewałam się większej finezji.