Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Nowy kanał w ofercie Vectry
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Z całego serca przestrzegam przed firmą Vectra. Napędzają sobie PR pobocznymi usługami, a nie są w stanie zapewnić choćby znośnego poziomu usług podstawowych. Permanentne awarie, zacinający się dekoder, niemożność doproszenia się o jego wymianę, nieustające spadki siły sygnału, telewizja i internet działające w kratkę - to smutna codzienność abonentów Vectry (warto poczytać na forach i w komentarzach pod ich postami tutaj). Słowem poziom usług stoi na fatalnym poziomie.
Sam niestety nie zrobiłem głębokiego researchu przez co przez dwa ostatnie lata dość mocno się męczyłem. Na szczęście od niedawna jestem abonentem innego dostawcy i wreszcie wszystko działa.
Vectra natomiast na pożegnanie uraczyła mnie karą finansową, bo zamiast w ciągu 14 dni oddałem dekoder i modem po dniach 17-stu od wypowiedzenia umowy, co zostało wycenione na 120 zł. To kwintesencja pazerności i nieuczciwości firmy, która na półmetku umowy - za pośrednictwem pracowników infolinii - z uporem maniaka proponowała mi aneks. Oficjalnie, aby przyśpieszyć mi internet. A tak naprawdę, aby wprowadzić do umowy zapisy umożliwiające podwyższanie abonamentu w trakcie umowy na czas określony. O finale tej sprawy po interwencji UOKiK-u można poczytać w internecie. Np tutaj:
https://uokik.gov.pl/vectra-i-klauzule-inflacyjne-zarzuty-prezesa-uokik
Podsumowując - droga Vectro, nigdy już do Was nie wrócę. I po wsze czasy będę informował ludzi o Waszych praktykach, bo w moim przekonaniu zasługujecie na miano zakały rynku telekomunikacyjnego. Kara jaką naliczyliście po rozwiązaniu umowy jest tylko smutną puentą mojej dwuletniej męczarni z Wami.
PS. A skoro już naliczamy sobie kary to kilka dni temu złożyłem monit o wykaz wszystkich przerw w dostawie usług, które wystąpiły w trakcie trwania mojej umowy z wnioskiem o zwrot wniesionych opłat w wielkości odpowiadającej ekwiwalentowi czasu, w którym usługi nie docierały. Nie omieszkam również zgłosić zapisów w regulaminie o karach do UOKIK-u i Rzecznika Praw Konsumenta. Do tego samego zachęcam wszystkich innych pokrzywdzonych klientów Vectry. A potencjalnych klientów przestrzegam - idźcie do Play, Netii, gdziekolwiek, ale nie tu. Nie popełniajcie błędów, których skutki odcierpieli już inni.
Z całego serca przestrzegam przed firmą Vectra. Napędzają sobie PR pobocznymi usługami, a nie są w stanie zapewnić choćby znośnego poziomu usług podstawowych. Permanentne awarie, zacinający się dekoder, niemożność doproszenia się o jego wymianę, nieustające spadki siły sygnału, telewizja i internet działające w kratkę - to smutna codzienność abonentów Vectry (warto poczytać na forach i w komentarzach pod ich postami tutaj). Słowem poziom usług stoi na fatalnym poziomie.
Sam niestety nie zrobiłem głębokiego researchu przez co przez dwa ostatnie lata dość mocno się męczyłem. Na szczęście od niedawna jestem abonentem innego dostawcy i wreszcie wszystko działa.
Vectra natomiast na pożegnanie uraczyła mnie karą finansową, bo zamiast w ciągu 14 dni oddałem dekoder i modem po dniach 17-stu od wypowiedzenia umowy, co zostało wycenione na 120 zł. To kwintesencja pazerności i nieuczciwości firmy, która na półmetku umowy - za pośrednictwem pracowników infolinii - z uporem maniaka proponowała mi aneks. Oficjalnie, aby przyśpieszyć mi internet. A tak naprawdę, aby wprowadzić do umowy zapisy umożliwiające podwyższanie abonamentu w trakcie umowy na czas określony. O finale tej sprawy po interwencji UOKiK-u można poczytać w internecie. Np tutaj:
https://uokik.gov.pl/vectra-i-klauzule-inflacyjne-zarzuty-prezesa-uokik
Podsumowując - droga Vectro, nigdy już do Was nie wrócę. I po wsze czasy będę informował ludzi o Waszych praktykach, bo w moim przekonaniu zasługujecie na miano zakały rynku telekomunikacyjnego. Kara jaką naliczyliście po rozwiązaniu umowy jest tylko smutną puentą mojej dwuletniej męczarni z Wami.
PS. A skoro już naliczamy sobie kary to kilka dni temu złożyłem monit o wykaz wszystkich przerw w dostawie usług, które wystąpiły w trakcie trwania mojej umowy z wnioskiem o zwrot wniesionych opłat w wielkości odpowiadającej ekwiwalentowi czasu, w którym usługi nie docierały. Nie omieszkam również zgłosić zapisów w regulaminie o karach do UOKIK-u i Rzecznika Praw Konsumenta. Do tego samego zachęcam wszystkich innych pokrzywdzonych klientów Vectry. A potencjalnych klientów przestrzegam - idźcie do Play, Netii, gdziekolwiek, ale nie tu. Nie popełniajcie błędów, których skutki odcierpieli już inni.