A ja robię tak:
- nie mam odbiorników RTV,
- radio słucham przez sieć i telefon (Chilli ZET),
- jeśli potrzebuję obejrzeć jakiś film, to wykupuję dostęp przez Internet i mam 24h na obejrzenie przez komputer,
- w samochodzie nie mam radia z CD, a tylko odtwarzacz CD.

Inna rzecz, że nie wpuszczę do domu pracownika PP, żeby mi to sprawdzał. Jeśli wróci z nakazem sądowym i Policją to bardzo chętnie.

Abonament bym płacił, zapewne jak większość rodaków by płaciła, gdyby TVP nie działała komercyjnie czyli uzyskiwała przychodów z płatnych reklam. Czyli działa jak typowa komercyjna stacja ścigająca się z konkurencją. W dodatku jak one podgłaśnia spoty reklamowe.
Panie Juliuszu, ogarnij Pan najpierw przerost administracyjny, zatrudnianie znajomych (niekompetentnych) , płace po 30 tys. i wtedy zapewne więcej osób wiedziało by że płaci w słusznej sprawie.

Na razie więc protestujemy dalej właśnie w taki sposób. Może premier przynajmniej to rozumie, bo p.Braun - nie.

Wielce Szanowny Ekscelencjo Panie Premierze Donaldzie Tusk, proszę, o likwidację tej puszki Pandory i, zgodnie z obietnicą daną polskiemu społeczeństwu, o jak najszybsze zniesienie abonamentu RTV. Jeżeli Pan zmienił zdanie, to skuteczne ściąganie abonamentu, za pięć lat wstecz, od wszystkich 12 mln niepłacących gospodarstw domowych, proponuję zacząć przed najbliższą kampanią wyborczą. Tak będzie fair, czego od Pana, chyba, można oczekiwać?