Metodą gotowania żaby wchodzimy na kolejne etapy unijnej cenzury. Zanim się obejrzysz, będziesz musiał logować się PESELem przy każdorazowym wejściu do internetu, zgadzając na pełne profilowanie. Najbardziej przerażające, że zmiany są tak niejasne i celowo wprowadzane w taki sposób, aby społeczeństwo nie widziało kolejnych, voraz bardziej rażących ograniczeń ich prawa do wolności. Od 1 lutego KRRiTV może (wielu prawników twierdzi - że nielegalnie) cenzurować ludzi zamieszczających treści video w internecie (youtube, tiktok, facebook) oraz nakładać na nich wysokie kary, traktować dzieciaka z 1000 subów i monetyzacją na YouTube identycznie z serwisami takimi jak Netflix czy HBO go, nakłada na niego identyczne obowiązki raportowania - ten OBŁĘD zdaje się nie mieć końca.
Rocznik 19842022-02-08 09:13
00
Przyszedł do mnie stolarz bo lata temu robił mi drzwi.Mówi że prawo sie zmieniło i chce teraz za te wszystki lata kase za korzystanie z drzwi bo on jest autorem.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dyrektywa UE ograniczy wolność w internecie? „Treści będą częściej usuwane”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Wolność rządzi! :)
Metodą gotowania żaby wchodzimy na kolejne etapy unijnej cenzury. Zanim się obejrzysz, będziesz musiał logować się PESELem przy każdorazowym wejściu do internetu, zgadzając na pełne profilowanie. Najbardziej przerażające, że zmiany są tak niejasne i celowo wprowadzane w taki sposób, aby społeczeństwo nie widziało kolejnych, voraz bardziej rażących ograniczeń ich prawa do wolności. Od 1 lutego KRRiTV może (wielu prawników twierdzi - że nielegalnie) cenzurować ludzi zamieszczających treści video w internecie (youtube, tiktok, facebook) oraz nakładać na nich wysokie kary, traktować dzieciaka z 1000 subów i monetyzacją na YouTube identycznie z serwisami takimi jak Netflix czy HBO go, nakłada na niego identyczne obowiązki raportowania - ten OBŁĘD zdaje się nie mieć końca.
Przyszedł do mnie stolarz bo lata temu robił mi drzwi.Mówi że prawo sie zmieniło i chce teraz za te wszystki lata kase za korzystanie z drzwi bo on jest autorem.