Przyznam, że jest to moje guilty pleasure, żeby raz w roku obejrzeć Eurowizję. Ale żeby się emocjonować to nie, od lat jest o samo, że część krajów głosuje na konkretne kraje, niezależnie od jakości utworu. Szczególnie widać to w naszym regionie i Bałkanach. Niby jest to konkurs piosenki, ale od lat widać, że jest to bardziej plebiscyt popularności kraju lub idei (patrz Conchita Wurst) Tak więc ja bym się wypiął w następnym roku na ten konkurs i w drodze protestu wysłał tam dla jaj Zenka Martyniuka albo inne disco polo.
nbt2022-05-17 10:08
00
Widać, że to była ustawka, i że ludzie nie kierują się piosenką tylko polityką. Taka prawda. Wygranie Eurowizji nie jest takie warte. Lepiej wygrywać w piłce, skokach, niż w takich "konkursach".
anonim 2022-05-17 10:23
00
Niestety, ale przekaz do 200 mln ludzi na cały świecie poszedł jeden... 0 punktów dla Polski i Litwy. Nikt nie wspomniał o punktach od ukraińskich widzów. Liczy się co dało jury wybrane przez szefa ukraińskiej, publicznej telewizji.
punkty jury to 50% głosów, a więc każda piosnkę mogą uwalić bez względu na głosy ludu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wysyp antyukraińskich wpisów po finale Eurowizji. Dominująca narracja: Ukraina nie okazuje nam wdzięczności za pomoc
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (35)
WASZE KOMENTARZE
Przyznam, że jest to moje guilty pleasure, żeby raz w roku obejrzeć Eurowizję. Ale żeby się emocjonować to nie, od lat jest o samo, że część krajów głosuje na konkretne kraje, niezależnie od jakości utworu. Szczególnie widać to w naszym regionie i Bałkanach.
Niby jest to konkurs piosenki, ale od lat widać, że jest to bardziej plebiscyt popularności kraju lub idei (patrz Conchita Wurst)
Tak więc ja bym się wypiął w następnym roku na ten konkurs i w drodze protestu wysłał tam dla jaj Zenka Martyniuka albo inne disco polo.
Widać, że to była ustawka, i że ludzie nie kierują się piosenką tylko polityką. Taka prawda. Wygranie Eurowizji nie jest takie warte. Lepiej wygrywać w piłce, skokach, niż w takich "konkursach".
punkty jury to 50% głosów, a więc każda piosnkę mogą uwalić bez względu na głosy ludu.