To miał być tydzień TVP.
To powinien być tydzień TVP.
To zawsze był tydzień TVP.

W dniach 9–11 czerwca 2017 miał odbywać się LIV Czwarty Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Pięćdziesiąty czwarty!

I pół wieku historii, pół wieku tradycji zostało widowiskowo rozpirzone przez nieudaczników zwących siebie "dobrą zmianą".

No i mamy tydzień Polsatu.

Brak w kulturze jest taki nieuchwytny. Nie ma Opola. Nie ma święta. Pustkę zapełnił zupełnie zwyczajny ciąg zdarzeń. Tydzień wygrał mecz, kabarety i Fakty.

A jednak, jest coś uchwytnego. Brak pieniędzy z reklam jest uchwytny.

Odnośnie Faktów:
w 4+ miejsce 3.
w 16-49 i 16-59 miejsce 3 (realnie 2, bo mecz rozbito pomiarowo na dwie połowy)

Wiadomości:
w 4+ miejsce 9
w w 16-49 i 16-59 - miejsce poza pierwszą dwudziestką

W ubiegłym tygodniu Zielone Świątki (zamknięte sklepy) na chwilę przywróciły iluzję powrotu wyuczonych wzorców zachowań sprzed lat. Niedzielny wieczór. Kanapa, Dziennik Telewizyjny i western z Johnem Waynem (made in USA!)
W tym tygodniu odreagowanie w stronę nowego wzorca jest wręcz rażąco widoczne.

nie znika ,tylko Pan Robert chce podwyżki...