Telewizja2010-09-06
10

Udany debiut “Szpilek na Giewoncie”, “Hotel 52” słabiej

KOMENTARZE (10)

WASZE KOMENTARZE

Bardzo podobają mi się słowa Kazimierza Kaczora, który powiedział, że w latach 80-tych aktorzy czy scenarzyści traktowali pracę przy serialu jako zaszczyt , a teraz, liczy się tylko liczba odcinków. To niestety prawda. Tylko nieliczne seriale, jak np.
"Ranczo" będą po latach wspominane z nostalgią. Za czasów komunistycznych
seriale były profesjonalnie kręcone, jak "Stawka...", "Czterej pancerni....", "Janosik" czy "Dom". Do dziś oglądają je i młodzi, i starzy. Czasy się zmieniły, dla polskiej
kinematografii na gorsze. Obyśmy wyszli na prostą, obawiam się, że to jest kwestia dekady.

znachor2010-09-18 13:21
2012
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas