Uff, tego lewacko-heretyckiego ścieku nie da się już czytać. Niech spada tam gdzie jego miejsce, i nie jest nim niebo...
Były czytelnik2023-06-16 09:14
00
Naprawdę ciekawe kto kupuje to obłudne pisemko. Trudno sobie wyobrazić target.
Ramzan 2023-06-16 10:54
00
Nieco niepokojące wieści. Jestem czytelnikiem od lat - tuż po trzydziestce, wierzący, poglądy centrolewicowe. Na "Tygodnik" trafiłem podczas poznawania twórczości Jerzego Pilcha... i tak już został. Próbowałem czytać inne gazety i "Tygodnik" jako jedyny namawia do dialogu, bez dyskryminacji jakiejkolwiek ze stron, tego mi brakuje w "Newsweeku", "Polityce", "Sieciach" czy "Przeglądzie". Chyba najbliżej tego jest "Angora", jednak to prędzej przegląd prasy. Ostatnio TP przechodzi spore zmiany - nieco zmienił się layout, nowe autorki i autorzy oraz dośc prężnie rozwijający się podcast. Nie ukrywam że strona internetowa do zmiany. Tak czy inaczej, odczuwam niepokój z tymi danymi, dziennikarstwo w Polsce odniosłoby olbrzymią stratę gdyby ten tytuł zniknął z rynku.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Tygodnik Powszechny” z kolejnym stratnym rokiem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (11)
WASZE KOMENTARZE
Uff, tego lewacko-heretyckiego ścieku nie da się już czytać. Niech spada tam gdzie jego miejsce, i nie jest nim niebo...
Naprawdę ciekawe kto kupuje to obłudne pisemko. Trudno sobie wyobrazić target.
Nieco niepokojące wieści.
Jestem czytelnikiem od lat - tuż po trzydziestce, wierzący, poglądy centrolewicowe. Na "Tygodnik" trafiłem podczas poznawania twórczości Jerzego Pilcha... i tak już został. Próbowałem czytać inne gazety i "Tygodnik" jako jedyny namawia do dialogu, bez dyskryminacji jakiejkolwiek ze stron, tego mi brakuje w "Newsweeku", "Polityce", "Sieciach" czy "Przeglądzie". Chyba najbliżej tego jest "Angora", jednak to prędzej przegląd prasy.
Ostatnio TP przechodzi spore zmiany - nieco zmienił się layout, nowe autorki i autorzy oraz dośc prężnie rozwijający się podcast. Nie ukrywam że strona internetowa do zmiany. Tak czy inaczej, odczuwam niepokój z tymi danymi, dziennikarstwo w Polsce odniosłoby olbrzymią stratę gdyby ten tytuł zniknął z rynku.