Wojtek Szacki jest "pogrobowcem" (gratuluję słowa, też jakoś znajomo brzmi) w trzecim pokoleniu prof. prof Barbary i Jerzego Szackich, wybitnych polskich socjologów. Na pewno nie jest "ściepem". O ile mi wiadomo (choć mogę się mylić), studiował inny kierunek niż dziennikarstwo. A skoro fizyk kwantowy zostaje miernym i wiernym publicystą o profilu ogólnym, to coś chyba z karierą naukową mu nie wyszło.
nana2013-07-09 10:07
00
Co kogo obchodzi czyim Szacki jest dzieckiem? Ważne, żeby był profesjonalistą w tym co robi, bo dziadek zza grobu mu pisac dobrych tekstów nie pomoże. Podobnie zreszta jak kilku innym dziennikarzom, którzy do mediów dostali się, bo mieli układy rodzinno- koleżeńskie. Inaczej szybko z kariery medialnej zrezygnowaliby, gdyby mieli pisać po 5 zeta od tekstu. A Janecki pokazała gołą d... i tyle w temacie fizyków kwantowych, którym słoma z butów wychodzi.
Analityk2013-07-09 10:22
00
Też uważam, że nieważne, czyim się jest dzieckiem, ale Państwo jas i fd najwyraźniej sądzą inaczej, więc im odpowiadam. Jak się o kimś pisze, to warto się czegoś o nim dowiedzieć. Pana też to dotyczy, Analityku ("dziadek zza grobu" - brrr).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Twitterowa sprzeczka Wojciecha Szackiego i Stanisława Janeckiego. „Proszę mnie pocałować w d…”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Wojtek Szacki jest "pogrobowcem" (gratuluję słowa, też jakoś znajomo brzmi) w trzecim pokoleniu prof. prof Barbary i Jerzego Szackich, wybitnych polskich socjologów. Na pewno nie jest "ściepem". O ile mi wiadomo (choć mogę się mylić), studiował inny kierunek niż dziennikarstwo.
A skoro fizyk kwantowy zostaje miernym i wiernym publicystą o profilu ogólnym, to coś chyba z karierą naukową mu nie wyszło.
Co kogo obchodzi czyim Szacki jest dzieckiem? Ważne, żeby był profesjonalistą w tym co robi, bo dziadek zza grobu mu pisac dobrych tekstów nie pomoże. Podobnie zreszta jak kilku innym dziennikarzom, którzy do mediów dostali się, bo mieli układy rodzinno- koleżeńskie. Inaczej szybko z kariery medialnej zrezygnowaliby, gdyby mieli pisać po 5 zeta od tekstu. A Janecki pokazała gołą d... i tyle w temacie fizyków kwantowych, którym słoma z butów wychodzi.
Też uważam, że nieważne, czyim się jest dzieckiem, ale Państwo jas i fd najwyraźniej sądzą inaczej, więc im odpowiadam. Jak się o kimś pisze, to warto się czegoś o nim dowiedzieć. Pana też to dotyczy, Analityku ("dziadek zza grobu" - brrr).