Telewizja2016-01-27
24

TVP1 wraca do preselekcji do Eurowizji. „Koniec z kapturowymi sądami”

KOMENTARZE (24)

WASZE KOMENTARZE

Pan Pawlicki jeszcze nie wie, że "publiczność" wybierze tak, jak firma, która wystawi swojego kandydata i wyda najwięcej na sms-y. Reżyser Kobiałko wie o co chodzi, więc może uświadomi swojemu pryncypałowi jak to u nas działa. Jak mu się nie podobał "sąd kapturowy" (obrzydliwa retoryka mścicieli z PiS-u), to teraz na Eurowizję pojedzie ten, który naśladuje Conchitę czyli gender pełną gębą. Kto zna naszą muzyczną branżę, ten wie o czym mówię.

Barabasz2016-01-27 08:20
00

A ja uważam, że właśnie te wyboru sędziowskie są lepsze niż wybór widzów. Widzowie kierują się emocjami a nie rozsądkiem i często wybieraliśmy właśnie słabe utwory. Sędziowie zaś w moim odczuciu wybierali lepszych wykonawców (no może poza p. Moniką, która według mnie nie powinna pojawić się na Eurowizji) i tym samym mieliśmy wyższe miejsca.

Gość2016-01-27 09:07
00

Cała władza w ręce mas pracujących!

fed2016-01-27 09:53
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas