Magdalena Karpińska z i9:30 podobnie jak T.Marzec pożegnała się z TVP. Prawda jest taka, że pieniędzy nie ma, wszystko na kicie, plastelinie i gumie do żucia się tam trzyma. Te „wielkie przejścia” niedługo się skończą powrotami z podkulonym ogonem. TVP przypomina muzeum telewizyjne. Góra trzepie kasę, a na zatrudnienie techniki i zwykłych reporterów głodowe stawki na b2b albo śmieciówki. PiP miałby tam co robić…

Dlaczego przyjęto do reporterów Urszule Rogale z pisowskiego Alarmu? To ma być zmiana?

Elka L znwu w amoku

Telewizją polską nie powinni zarządzać niemcy, Maślak z Opola to też niemiec pewnie, dobrzyńska rządzi z berlina, bo tam ma chłopaka. To niemiecka telewizja stworzona zabrana ppolakom przez niemców.