Szanowni Państwo, wszystko pięknie ładnie, ale Pan Joński, pokazuje same liczby, nie informuje o zrealizowanych zadaniach, pracach, czy działaniach na rzecz Spółki, które przyniosły dla niej wymierne korzyści. Ja rozumiem, że cześć z Państwa jest głodna takich wrzutek, ale w przypadku tego konkretnego menadżera, piętnowanie za zarobki, to koszmarnie krzywdzące działanie. Człowiek ten usprawnił wiele obszarów w Spółce, zadbał o to by nie palono publicznym pieniądzem, bo jak wiemy produkcja jest skłonna pochłonąć każdą kasę, podejmował się niezliczonej liczbie inicjatyw, tak że innym trudno było dotrzymać mu kroku. Proszę pamiętać też o tym, patrząc na te zarobki. Uważam, że gdyby władza chciała pozyskać mądrego menadżera, niezabetonowanego w jednym ugrupowaniu, powinna skorzystać z jego usług. Takie jest moje zdanie.

I co doradził?

Fakt, Anka C. wielka-niewielka dyrektorka Agencji Kreacji, ale jej następczyni Daria B. równie posłuszna i oddana tamtej władzy. Obie nie wiadomo co robiły i czym się do końca zajmowały ale znały kogo znały a Dwór na Woronicza tak właśnie wyglądał. Nie musisz mieć kompetencji i doświadczenia ważne że znasz kogoś wyżej i możesz być dyrektorem ..