No przynajmniej wywiązują się z obowiązku zapewnienia pracownikowi narzędzia pracy, w przeciwieństwie do większości prywaciarzy.

Porządny telefon z 5G – czyli umożliwiający połączenia wideo to dziś 4 tysiące złotych. Pandemia nauczyła nas, że to w takiej branży dziś standard. Bo i zdarza się, że i kolegia są robione z terenu. Zdaje sobie sprawę, że większość pseudopracodawców zrzuca te koszty na niewolników, no ale potem biadolą jak to trudno kogoś zatrudnić.

Telefon to coraz częściej i modem i router. Prześlij godzinną surówkę wideo kiepskim telefonem. Znowu drama nie wiadomo o co, by nie powiedzieć mocniej jak to mówi młodzież g.... burza.