Nie może nastąpić tylko już nastąpiła - 13 grudnia w piątek.

Jeśli to rzeczywiście się dzieje, to znaczy, że to jest historyczny dzień dla TVP. A za lata utraconych w ten sposób przychodów dystrybucji materiałów także na rynku amerykańskim - choćby w necie, TVP powinna wytoczyć dla zasady proces tamtej firmie Spańskiego.
Inna rzecz, że podpisanie tej umowy przez TVP, czy być może jej wadliwe przygotowanie też chyba powinno zostać jakoś rozliczone, o ile się już nie "przeterminowało"...

Jakiś szkolny błąd. Jak można było nie zadbać z wyprzedzeniem o nową umowę? Nie ważne z kim, z poprzednim czy też z jakimś nowym dystrybutorem.