3 kanały tvp kultura. Ale będzie oglądania xdd
Ciekawe czy łącznie 0,5% telewidzów będą mieć?

Problem w tym, że obecny dyrektor nie jest w stanie zagospodarować ramówki nawet jednej TVP Kultury. Programów o literaturze nie ma - ani o bieżącym rynku wydawniczym, ani o klasyce; muzykę klasyczną zredukował do jednego koncertu tygodniowo (w piątek o trzynastej - świetna pora!); teatr znikł, mimo szumnych zapowiedzi z początku kadencji; od wielu miesięcy nie było żadnego przedstawienia tanecznego. Architektura pojawia się tylko w powtórkach programów nakręconych za Janowskiej, nie ma relacji z premier, wernisaży - wszystko jest upchnięte do "Wiadomości kulturalnych" (ocenzurowanych - ani słowa o poznańskiej Malcie itp.). Są tylko powtórki starych filmów, wywiady Matyszkowicza i jego kolegów. Trudno się dziwić, skoro z anteny odchodzą kompetentni ludzie (Kamysa, muzykologa, na stanowisku naczelnego redakcji muzycznej zastąpił chłopak bez jakiegokolwiek wykształcenia muzycznego), sprowadzane są koleżaneczki pana dyrektora z Frondy.

Wszystko się odbywa według tego samego schematu: pan dyrektor inkrustuje ramówkę tym, co mu się prywatnie podoba i z czym sobie merytorycznie daje radę +mechanicznie kopiuje rozwiązania innych ludzi, które gdzieś się już sprawdziły. Zero samodzielności, brak wiedzy merytorycznej i podejście hobbystyczne.