"Dzień po wygranych wyborach przystąpimy do realizacji 100 konkretów na pierwsze 100 dni. Polacy będą mieli więcej w kieszeni, będzie taniej w polskich sklepach i będzie lepiej w każdym polskim domu" D. Tusk, Tarnów, 09.09.2023 Igrzysk czyli meczy też nie będzie??? :-/
12452024-07-17 06:42
496
"Dzień po wygranych wyborach przystąpimy do realizacji 100 konkretów na pierwsze 100 dni. Polacy będą mieli więcej w kieszeni, będzie taniej w polskich sklepach i będzie lepiej w każdym polskim domu" D. Tusk, Tarnów, 09.09.2023 Igrzysk czyli meczy też nie będzie??? :-/
Tusk kłamał, kłamie i kłamać będzie. Policzył szabelki ( już kiedyś tak było '' no to może policzymy szabelki'' ) i doszedł do wniosku, że wybory nie były jednak wygrane, a więc nie będzie spełniania obietnic, a poza tym nie goni się tramwaju, do którego się wsiadło. W cywilizowany świecie taki człowiek już od dawna byłby poza marginesem, ale jak widać u nas wyborcy nie kierują się rozumem i zdrowym rozsądkiem.
patologia2024-07-17 07:48
387
"Dzień po wygranych wyborach przystąpimy do realizacji 100 konkretów na pierwsze 100 dni. Polacy będą mieli więcej w kieszeni, będzie taniej w polskich sklepach i będzie lepiej w każdym polskim domu" D. Tusk, Tarnów, 09.09.2023 Igrzysk czyli meczy też nie będzie??? :-/
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
TVP nie pokaże meczów naszych piłkarzy w Europie. Szef TVP Sport wyjaśnia
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
"Dzień po wygranych wyborach przystąpimy do realizacji 100 konkretów na pierwsze 100 dni. Polacy będą mieli więcej w kieszeni, będzie taniej w polskich sklepach i będzie lepiej w każdym polskim domu" D. Tusk, Tarnów, 09.09.2023 Igrzysk czyli meczy też nie będzie??? :-/
Tusk kłamał, kłamie i kłamać będzie. Policzył szabelki ( już kiedyś tak było '' no to może policzymy szabelki'' ) i doszedł do wniosku, że wybory nie były jednak wygrane, a więc nie będzie spełniania obietnic, a poza tym nie goni się tramwaju, do którego się wsiadło. W cywilizowany świecie taki człowiek już od dawna byłby poza marginesem, ale jak widać u nas wyborcy nie kierują się rozumem i zdrowym rozsądkiem.
Uuuuu... Mocne!