Komisja Millera i Laska
Wydaje mi się że zaraz na początku zrezygnowała z ustalenia przyczyny katastrofy
Smoleńskiej .Uznając że nie dysponują odpowiednią techniką i specjalistami .
I woleli ustąpić we wszystkim albo bali się Rosii.
Obecna podkomisja podjęła próbę ustalenia przyczyny przy pomocy
międzynarodowych specjalistów.Ale to jest bardzo trudne technicznie .Bo jak
można zrozumieć jeśli nie było wybuchu to skąd się wzięło tyle kawałków blach
powyginanych w różny sposób. Komisja Millera to przemilcza.Dalej w/g prof.
Artymowicza drzwi wbiły się w ziemię bo samolot miał dużą szybkość ale w poziomie
a drzwi wbiły się w pionie .Jak on potrafi w momencie zamienić siłę poziomą na
pionową.No może on to jeden na świecie potrafi.
Zarzucano też że w kabinie był przełożony i pilot się stresował /śmiechu warte/
W życiu takiej głupoty nie słyszałem aby przełożony stresował pilota .Wiem
z doświadczenia i wiele razy sobie życzyłem aby w trudnej sytuacji mieć
przy sobie przełożonego mówi się co dwie głowy to nie jedna a wtedy część
odpowiedzialności spada na niego
Ja nie jestem specjslistą ale tak na zdrowy rozum samolot ten gdyby nieprawidłowo lądował
z winy pilotów czy naprowadzających mógłby się przełamać na dwie lub trzy części.
I niektóre osoby mogły by przeżyć.Ale obecnie w wyniku wielkiego postępu
techniki można było z tym samolotem wiele rzeczy uczynić .Rzeczy nie możliwych
do wykrycia przez wielu specjalistów różnych państw poza USA czy Rosją.
Ciekawa rzecz że po katastrofie niektóre odpowiedzialne osoby za przelot
otrzymały awans albo ambasade .Jedyną zasługą ich było to że w katastrofie
wszyscy zginęli A może by poszukać dokładniej czy nie ma winnych w Polsce

Oglądając wywiady lub programy jak Woronicza 17 czy kawa na ławę
ma się przekonanie że biorący udział członkowie platformy ,PSL czy nowoczesnej
przybyli z innej planety .Nie odpowiadają na pytania prowadzącego w miejsce tego
mówią o nieaktualnych sprawach w danej chwili .Przeszkadzają innym wtrącając
się do rozmowy mówią długo powtarzając jedno i to samo kilkanaście razy.
Prowadzącemu trudno ich uspokoić.Najczęściej takimi rozmówcami są Kierwiński,
Neuman,Witczak,Trzaskowski,Szejnfeld,Lubnauer,Pihowicz,Halicki i kilku innych
z tych trzech opozycji.Ale w tych opozycjach są posłowie na poziomie. Ciekawi
mnie dlaczego nie wpłyną na powyższych kompromitujących platformę
członków.Widocznie boją się zwrócić im uwagę bo mogliby się nie wkleić
w przyszłych wyborach na posłów.Ale o was kulturalnych posłach też mówi się
platforma nie przeszkadza wam to że garstka was ośmiesza.Niech ta garstka
chodzi na wywiady do TVN,Polsatu ale nie zapraszajcie ich do programu
Woronicza 17 Nigdy nic konkretnego do dyskusji nie wnoszą a wręcz
przeszkadzają.Uważam że przynajmniej na próbę warto by zorganizować
program Woronicza 17 tylko z przedstawicieli PIS umownie jedni by omawiali
dany temat a drudzy też z PIS-u starali by się go inaczej przedstawiać lub
krytykować.Uważam że było by spokojniej i ciekawiej.

Panie prezydencie Komorowski, to Pan zachowaniem wobec przyjmowanych GOŚCI naszego KRAJU, zaszeregował się w przeszłości do tych nielicznych PROSTACZKÓW i proszę nie obrażać POLAKÓW, obrzucając ich epitetami z pana prostactwa, bo są NAM obce !
Pozdrawiam! Panie prezydencie byłe stanowisko zobowiązuje, ale trzeba być KIMŚ?