...cd: w rękach osoby prawie bezrobotnej Katarzyny Tusk? Wyżej wymieniona prowadzi jakis tam mikroskopijny portal internetowy, i czy jest możliwe aby tak wysoka suma pieniedzy była zgromadzona w sposób legalny? Katarzyna T. pojawiła się w Warszawie u notariusza w poniedziałek dnia 18 lutego 2013 przyjezdrzając ze swojego mieszkania w centrum Gdanska nowym Mercedesem klasy S wartym PLN 344 000 kupionym za gotówkę (informacja z salonu Mercedesa). Znowu pojawia sie pytanie, skad Katarzyna T. posiadała tak znaczne srodki w gotówce na zakup tak drogiego samochodu podczas gdy realne płace w Polsce są rzędu 1200PLN - 1500PLN. Przypomnijmy, że banki mają obowiązek informowania nadzoru bankowego o transakcjach w wysokosci 10 tys. euro. Zmowa milczenia ma się dobrze, i można robić w Polsce pewne rzeczy, jeżeli ma się duże plecy. Czy są jakieś powiązania pomiędzy upadająm Amber Gold, a córką premiera. Przypomnijcie sobie państwo jak to niedawno drugie z dzieci Donalda Tuska Michal Tusk plątał się w wyjaśnieniach w sprawie domniemanego udziału w aferze związanej z Amber Gold. Skąd te pieniądze? WSZYSTKICH URZĘDNIKÓW PAŃSTWOWYCH INFORMUJEMY, ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
mazzi2013-03-28 07:16
00
W Bobolinie na drodze do plaży od doby siedi na drzewie mały kotek. Na pewno spacerujące psy bez smyczy tam go pogoniły. Kociak płacze od wczoraj przeażliwie. Dzwoniłam wczoraj do strży - odmówili przyjadzu - dziś trafiłam na sympatyczniejszego strażka, ale kazał czekać jeszcze dwie godziny, następnie muszę do niezadzwonić i może wówczas przyjadą.... Czy ci ludzie nie mają sera. Zwierzak cierpi, jest na pewno głodny i bardzo wystraszony. Sama weszłabym na to drzewo, ale kociak siedzi bardzo wysoko a drzewo nie ma żadnych gałęzi, które ułatwiłyby wejści. Nie jestem zidiociałą "kocią mamą" ale serce mipęka jak słyszę płacz tego kota. Liczę jeszcze na tych strażków. Pozdrawiam. Ala
Ala 2013-07-17 09:17
00
Podziękowania dla PIS-u za to że pani Prezydent dalej rządzi Warszawą.Będzie mniej bałaganu a Kaczyński dostał po tyłku.Szkoda tylko tych zmarnowanych milionów .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Tvp.info uruchomiła Twoje Info
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (141)
WASZE KOMENTARZE
...cd:
w rękach osoby prawie bezrobotnej Katarzyny Tusk? Wyżej wymieniona prowadzi jakis tam mikroskopijny portal internetowy, i czy jest możliwe aby tak wysoka suma pieniedzy była zgromadzona w sposób legalny? Katarzyna T. pojawiła się w Warszawie u notariusza w poniedziałek dnia 18 lutego 2013 przyjezdrzając ze swojego mieszkania w centrum Gdanska nowym Mercedesem klasy S wartym PLN 344 000 kupionym za gotówkę (informacja z salonu Mercedesa). Znowu pojawia sie pytanie, skad Katarzyna T. posiadała tak znaczne srodki w gotówce na zakup tak drogiego samochodu podczas gdy realne płace w Polsce są rzędu 1200PLN - 1500PLN. Przypomnijmy, że banki mają obowiązek informowania nadzoru bankowego o transakcjach w wysokosci 10 tys. euro. Zmowa milczenia ma się dobrze, i można robić w Polsce pewne rzeczy, jeżeli ma się duże plecy. Czy są jakieś powiązania pomiędzy upadająm Amber Gold, a córką premiera. Przypomnijcie sobie państwo jak to niedawno drugie z dzieci Donalda Tuska Michal Tusk plątał się w wyjaśnieniach w sprawie domniemanego udziału w aferze związanej z Amber Gold. Skąd te pieniądze? WSZYSTKICH URZĘDNIKÓW PAŃSTWOWYCH INFORMUJEMY, ŻE WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
W Bobolinie na drodze do plaży od doby siedi na drzewie mały kotek. Na pewno spacerujące psy bez smyczy tam go pogoniły. Kociak płacze od wczoraj przeażliwie. Dzwoniłam wczoraj do strży - odmówili przyjadzu - dziś trafiłam na sympatyczniejszego strażka, ale kazał czekać jeszcze dwie godziny, następnie muszę do niezadzwonić i może wówczas przyjadą.... Czy ci ludzie nie mają sera. Zwierzak cierpi, jest na pewno głodny i bardzo wystraszony. Sama weszłabym na to drzewo, ale kociak siedzi bardzo wysoko a drzewo nie ma żadnych gałęzi, które ułatwiłyby wejści. Nie jestem zidiociałą "kocią mamą" ale serce mipęka jak słyszę płacz tego kota. Liczę jeszcze na tych strażków. Pozdrawiam. Ala
Podziękowania dla PIS-u za to że pani Prezydent dalej rządzi Warszawą.Będzie mniej bałaganu a Kaczyński dostał po tyłku.Szkoda tylko tych zmarnowanych milionów .