TVP to nie są media publiczne, nie powinny dostawać żadnej kasy.
Karol2021-04-26 18:54
00
Działalność TVP i Polskiego Radia jest stanowczo za droga. Rozumiałbym te dotacje, gdyby nasi nadawcy publiczni nie nadawali reklam (a są takie kraje, gdzie reklam w państwowych stacjach nie ma). No ale, wiecie jak jest... Reklamy + abonament + dotacja. I praktycznie brak odpowiedzialności za cokolwiek - ważne tylko, żeby trzymać linię polityczną partii rządzącej.
miś społeczny2021-04-27 00:11
00
Jak już taką kasę dostają od państwa to może zdecydowaliby się na likwidację reklam ? Chociażby w Polskim Radiu.
Dlatego polecam słuchać radiowej "Dwójki" - tam reklam nie ma. Wiem, czasami ciężko zdzierżyć zwykłemu szaremu zapracowanemu człowiekowi nadawaną tam muzykę, wielu ludzi muzyka poważna czy współczesna ("warszawskojesienna") zwyczajnie denerwuje - tak samo jak mi ciężko zdzierżyć łomot nadawany w RMF FM. Tylko, że ja nikogo nie zmuszam do słuchania "Dwójki", a np. kierowca w busie codziennie zmusza mnie do słuchania eremefu (bo chyba nie może bez niego żyć).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
TVP i Polskie Radio dostaną kolejną część rekompensaty, minister emituje obligacje za 350 mln zł
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
TVP to nie są media publiczne, nie powinny dostawać żadnej kasy.
Działalność TVP i Polskiego Radia jest stanowczo za droga. Rozumiałbym te dotacje, gdyby nasi nadawcy publiczni nie nadawali reklam (a są takie kraje, gdzie reklam w państwowych stacjach nie ma). No ale, wiecie jak jest... Reklamy + abonament + dotacja. I praktycznie brak odpowiedzialności za cokolwiek - ważne tylko, żeby trzymać linię polityczną partii rządzącej.
Dlatego polecam słuchać radiowej "Dwójki" - tam reklam nie ma. Wiem, czasami ciężko zdzierżyć zwykłemu szaremu zapracowanemu człowiekowi nadawaną tam muzykę, wielu ludzi muzyka poważna czy współczesna ("warszawskojesienna") zwyczajnie denerwuje - tak samo jak mi ciężko zdzierżyć łomot nadawany w RMF FM. Tylko, że ja nikogo nie zmuszam do słuchania "Dwójki", a np. kierowca w busie codziennie zmusza mnie do słuchania eremefu (bo chyba nie może bez niego żyć).