W marcu z pewnych powodów sytuacja się wyjaśni.

Pięknie. Korea w Polsce. Szkoda tylko, że Północna. Kim Dzong Un byłby dumny, bo jak widać nasi rządzący mają podobną wizję wolności mediów:) Ale prędzej, czy później nastąpi zmiana władzy i wtedy już nikt nie będzie patrzył na UE, czy "oburzenie autorytetów". Jak widać kiedy chodzi o "swoich" to na wszystko przymykają oko.

Dokładnie sobie TVN popatrzy kto odchodzi, żeby nie było dylematu po wyborach, gdy będą chcieli wracać.