Po pierwsze kazde ujawnienie nazwiska grozi procesem o znieslawienie, po drugie wprost i latkowski obronca moralnosci — heloł cos tu nie gra...afera po latach, w roku wyborczym, podczas sprzedaży TVN...
zdziwiony2015-02-15 23:03
00
A czy molestowaniem koni też ta komisja się zajmie?
ta2015-02-15 23:45
00
ze tez nikomu nie przeszkadzało kiedy Latkowski pracował dla TVNu, w Superwizjerze. nie ma nic złego w ujawnianiu nazwiska kiedy chodzi o wieksze dobro. ciezko mi sobie wyobrazic sytuacje kiedy pracownik idzie do komisji i mowi ze ten i ten go mobbinguje. po pierwsze dlatego ze nawet w sadzie trzeba miec dowody a co dopiero przed komisja, skladajaca sie z dobrych znajomych, albo czlonkow bliskich rodzin, mąż i żon. po drugie spora czesc pracownikow jest klasycznie zastraszanych, nie watpie ze dzieje sie tak w wiekszosci stacji, ale z tego co widze na korytarzach to w tej jest to nagminne. i na koniec, komentarz opisujacy sytuacje Burakowskiego jakos uniknął kasacji, ciekawe dlaczego?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
TVN powołuje komisję ws. mobbingu i molestowania
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (87)
WASZE KOMENTARZE
Po pierwsze kazde ujawnienie nazwiska grozi procesem o znieslawienie, po drugie wprost i latkowski obronca moralnosci — heloł cos tu nie gra...afera po latach, w roku wyborczym, podczas sprzedaży TVN...
A czy molestowaniem koni też ta komisja się zajmie?
ze tez nikomu nie przeszkadzało kiedy Latkowski pracował dla TVNu, w Superwizjerze.
nie ma nic złego w ujawnianiu nazwiska kiedy chodzi o wieksze dobro.
ciezko mi sobie wyobrazic sytuacje kiedy pracownik idzie do komisji i mowi ze ten i ten go mobbinguje.
po pierwsze dlatego ze nawet w sadzie trzeba miec dowody a co dopiero przed komisja, skladajaca sie z dobrych znajomych, albo czlonkow bliskich rodzin, mąż i żon.
po drugie spora czesc pracownikow jest klasycznie zastraszanych, nie watpie ze dzieje sie tak w wiekszosci stacji, ale z tego co widze na korytarzach to w tej jest to nagminne.
i na koniec, komentarz opisujacy sytuacje Burakowskiego jakos uniknął kasacji, ciekawe dlaczego?