Stacja jest niewiarygodna, nieobiektywna i podatna na manipulacje władzy. Niektórzy się śmieją, że PO nie ma programu. Jak to nie ma? A TVN? Czyż to nie jest program władzy? Soficie władza odpłaca się tej stacji. Amerykanie, którzy kupili ją tego nie wiedzą?
wgm2015-08-05 12:15
00
Prezentacja jesiennej ramówki była okropnie niestrawna. Edward Miszczak zarzucił widzów liczbami. Pojawiły się elementy telewizyjnego żargonu łączone na przemian ze słownictwem "pokolenia tabletów i smartfonów". Każdy mówca (a zakładam, że takim powinien być Miszczak) powinien wiedzieć, że o wiele lepiej zabrzmi: "Do naszych dorosłych widzów dołączyli również młodsi, zapewne to rodzice z dziećmi", albo "Nasi widzowie są z nami codziennie tyle ile trwają dwa średniej długości filmy" Usłyszeliśmy za to o udziałach w rynku w grupach wiekowych, wzroście czasu oglądalności w relacji z analogicznym okresem sprzed 4,5 lat... Kompletny brak przygotowania.
lradio2015-08-05 13:19
00
Ja bym chciała wiedzieć ile procent czasu obejrzanych programów w playerze stanowią bajki. Domyślam się tylko, z doświadczeń własnych i znajomych, że jakieś 50% :)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
TVN postawi na produkcję programów do internetu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Stacja jest niewiarygodna, nieobiektywna i podatna na manipulacje władzy. Niektórzy się śmieją, że PO nie ma programu. Jak to nie ma? A TVN? Czyż to nie jest program władzy? Soficie władza odpłaca się tej stacji. Amerykanie, którzy kupili ją tego nie wiedzą?
Prezentacja jesiennej ramówki była okropnie niestrawna. Edward Miszczak zarzucił widzów liczbami. Pojawiły się elementy telewizyjnego żargonu łączone na przemian ze słownictwem "pokolenia tabletów i smartfonów". Każdy mówca (a zakładam, że takim powinien być Miszczak) powinien wiedzieć, że o wiele lepiej zabrzmi: "Do naszych dorosłych widzów dołączyli również młodsi, zapewne to rodzice z dziećmi", albo "Nasi widzowie są z nami codziennie tyle ile trwają dwa średniej długości filmy" Usłyszeliśmy za to o udziałach w rynku w grupach wiekowych, wzroście czasu oglądalności w relacji z analogicznym okresem sprzed 4,5 lat... Kompletny brak przygotowania.
Ja bym chciała wiedzieć ile procent czasu obejrzanych programów w playerze stanowią bajki. Domyślam się tylko, z doświadczeń własnych i znajomych, że jakieś 50% :)