Pomysłodawca tego serialu nie zaczerpnął , niestety, wiedzy o polskiej mentalności z literatury pięknej. Już Reymont w "Chłopach" wytknął nam dwulicowość. Puszczać się można do woli, ale cichaczem. Inaczej - wywiozą na gnoju.
I tak właśnie purytanie wywieźli nasze współczesne, puszczalskie "dziewice".

Czy o odważność tu chodzi? Czy przed budynkiem TVN ustawiały się protestujący przeciwko serialowi? TVN próbował zaszczepić holenderskie realia i format w Polsce. Czy nie rozumieją, że polski pomysł i polski format też może być dobry, a nie wszystko co dobre to musi być wzięte z zachodnich produkcji. Więcej własnej keratywności!

mnie się podobał ten serial nie wiem czemu TVN rezygnuje z tego rodzaju produkcji. Nie można emitować tandety typu M jak Miłość