@huelle - na tym polega właśnie ta sytuacja , jej subtelność której nie możesz chyba wyczaić - nie było masy ochroniarzy , bo nie potrzeba ...tam są sami swoi .
Miłość , przyjaźń, wolność - nikt nie zmusza tych ludzi aby tam stać i słuchać gości na scenie. Nikt na siłę nie stawia pod sceną , to nie kibole, których trzeba pilnować z pałami. Ale wśród tych ludz - "braci" trafił się też taki KTOŚ , działacz, aktywista, oszołom ...jak go zwał tak zwał. Za to że taka szuja bez zasad była w ich gronie właśnie przeprosili - i nie redaktora , nie miecugowa, pana z telewizji, tylko człowieka ...bo ktoś z nich był nieokrzesanym frustratem, agresywnym bezmuzgiem. Za wejście na scenę , za performance z kartką a nawet banerem nikt by nie przepraszał , za agresję poprostu wstyd !!! I chańba !!!

Zadziwiające jak ogromna jest liczba ludzi , lub jak wielka determinacja małej garstki oszołomów tzw. piątej kolumny PISowej którzy dzielnie i zdeteminacją dokonują wpisów na różnych forach i pod artykułami mających na celu zdyskredytować telewizje ...różne od prawicowych. Prowokująco płytkie wpisy zwykle jednozdaniowe , bez żadnej merytorycznej dyskusji zamykające się na oczernieniu, jakby splunięciu, demonstracji pogardy. ...klasyczne hejterstwo , ale jakby na zamówienie, opłacane i celowe. Ciekawe czy to młodzierzówka PISu ma takie zadania - dziennie każdy ma obowiązek pyknąć 30 opluwających kogokolwiek wpisów?! Każdy kto nie NASZ ma być obszczekany !!!

"Ja mu nie odpuszczę" - faktycznie obrócił w żart i "nie ma sprawy" :-/