problem polega na tym że w tym artykule skupiono się na udziale w rynku( który jest ważny) i oglądalności minutowej...pominięto natomiast ogólny zasięg dzienny i np.tygodniowy..wtedy mielibyśmy liczby zbliżone do wyników europejskiego instytutu studiów i analiz.ponieważ nie ma tych danych o zasięgach dziennych i tygodniowych to odnosi się wrażenie że wg jednych badań tv trwam oglądają tysiące a wg innych miliony..wystarczyło dostarczyć dane o zasięgu dziennym i tygodniowym i okazało by się ze oba badania są zbliżone..niestety znów mamy rozbieźne dane które de facto wynikają z innej metodologii ..

Miała być telewizją religijną , a zamiast modlitw to tylko mówi to co dzieje się w Polsce.

BRAWO!