Republika nie jest jakimś szczególną firmą ze specjalnym traktowaniem. Jeśli prawo jest łamane, a jest łamane choćby w prezentowanym na ekranie logo, bo zgodnie z koncesją ma być pełna nazwa a nie litera "R", to trzeba to egzekwować. i nic tu kwik nie pomoże. Albo żyjemy w państwa prawa, albo mamy bantustan.

Od 13 grudnia nie zyjemy w panstwie prawa. Zyjemy w panstwie prawdopodobnym, tak jak nasz usmiechniety premier je rozumie. Trudno by byly malarz kominow mogl rozumiec ustawy, uchwaly. Dla niego to wszystko jedno, byle podpis prezydenta ominac. Takie panstwo prawa miales na mysli, prawda?

Poza hejtem coś merytorycznego? Czy mózg za mały?

Republika nie jest jakimś szczególną firmą ze specjalnym traktowaniem. Jeśli prawo jest łamane, a jest łamane choćby w prezentowanym na ekranie logo, bo zgodnie z koncesją ma być pełna nazwa a nie litera "R", to trzeba to egzekwować. i nic tu kwik nie pomoże. Albo żyjemy w państwa prawa, albo mamy bantustan.

Od 13 grudnia nie zyjemy w panstwie prawa. Zyjemy w panstwie prawdopodobnym, tak jak nasz usmiechniety premier je rozumie. Trudno by byly malarz kominow mogl rozumiec ustawy, uchwaly. Dla niego to wszystko jedno, byle podpis prezydenta ominac. Takie panstwo prawa miales na mysli, prawda?

Poza hejtem coś merytorycznego? Czy mózg za mały?

Twoj komantarz nadaje sie do smietnika. Kompoletnie nic nie wnosi w dyskusje poza pustka autora.

Republika nie jest jakimś szczególną firmą ze specjalnym traktowaniem. Jeśli prawo jest łamane, a jest łamane choćby w prezentowanym na ekranie logo, bo zgodnie z koncesją ma być pełna nazwa a nie litera "R", to trzeba to egzekwować. i nic tu kwik nie pomoże. Albo żyjemy w państwa prawa, albo mamy bantustan.

Od 13 grudnia nie zyjemy w panstwie prawa. Zyjemy w panstwie prawdopodobnym, tak jak nasz usmiechniety premier je rozumie. Trudno by byly malarz kominow mogl rozumiec ustawy, uchwaly. Dla niego to wszystko jedno, byle podpis prezydenta ominac. Takie panstwo prawa miales na mysli, prawda?

Poza hejtem coś merytorycznego? Czy mózg za mały?

Twoj komantarz nadaje sie do smietnika. Kompoletnie nic nie wnosi w dyskusje poza pustka autora.

Jest adekwatny do komentarza przedmówcy.