Nie ma gumy, nie ma konkurencji. Jest tylko pustka.

"Przyszedłem tutaj żuć gumę i orać konkurencję. I właśnie skończyła mi się guma." Powiedział Łukasz Ciechański,(prowadzący poranny program) przechodząc do Trójki. Jak Ci idzie? Wracasz do gumy?

Kolega chciał orać konkurencję, tylko kierunki mu się pomyliły :)
Jeśli żuje gumę tak samo dobrze, jak ora konkurencję, to szkoda tych zmarnowanych Orbitów i Mentosów :) Ale chociaż przy żuciu gumy nie psuł humoru innym, może wobec tego wyślę paczuszkę Mamby - rozpuszczalna, to może się koledze nic nie stanie :) Niech wraca lepiej do tego żucia :)