A ja pamietam jak autorka dostala prace w trojce. Dzieki poleceniu i znacznemu wsparciu czylibpo znajomosci. Pozniej byla tez pod ochronnym parasolem. Audycje merytorycznie takie sobie. Generalnie to panstwo w trojce maja rozbichane ego i podobnie autorkabrobi z siebie meczennice. Poszukaj pracy bez.znajompsci asiu

"Seks nasz powszedni" zmienią na "prokreacja nasza powszednia"

Kto tego czegoś w ogóle słuchał? Seks to się robi o nie o nim słucha. I jeszcze to podkreślanie feminizmu... Po co? Na co? Poza tym dziennikarze "Trójki" są dziwni, bo myślą, że pracę mają dożywotnio. Nigdzie tak nie ma. To już nie te czasy, komuna nie wróci. I niech się niektórzy tutaj odczepią od Weroniki Zaguły. Jest bardzo dobra.