Dziś zdałam sobie sprawę z tego, że Trójki nie ma. To samo komercyjne dno, co wszędzie i siedem metrów mułu, tyle że na ciszy serwowane. Kulturę, politykę i rozrywkę na poziomie merytorycznym i językowym mam w Antyradiu. Korwinowa i Figurski lewicują, ale radiowo to wszystko czego mi potrzeba. Trójki spoczywa w spokonie

rewjj

Publiczny to jest dom, a radio to jest rządowe i partii które wygrały wybory, tak był, jest i będzie, nie oszukujmy się. A zmiany są konieczne ponieważ Trójka była dla słuchaczy trzeciego wieku, a nie ich wnuków.
A dlaczego słuchacze trzeciego wieku nie mogą mieć radia dla siebie?
Trójka do niedawna była dla wszystkich, a teraz?t