Dotarcie do nowych odbiorców, którzy dotąd nie byli związani z formułą Trójki, a także do słuchaczy młodszych niż dotychczasowa średnia". Ci "starzy", dotychczasowi są niepotrzebni? Rozumiem, że Pan Łukasz Ciechański jest kolejnym, czwartym szefem, jeżeli mówi "udało nam się stworzyć". Czy Pan Piotr Majewski nie miał być zastępcą Pana Kuby Strzyczkowskiego? Teraz może już być szefem redakcji?
A&M2020-10-01 10:11
00
Włączyłem na chwilę tą "Nową Trójkę" i co usłyszałem przez 5 minut głupie śmieszki i pytanie czy Pan Prowadzący nie jest wilkołakiem ? Odpowiedź prowadzącego: Zgaście światło to się przekonamy ..... No niestety Pan Ciechański i "Pani Meloradio" to nie ten poziom co Redaktor Łukawski. Powiem tak szkoda już się boksować z tym co się dzieje, minie czas poziom słuchalność poleci "na łeb na szyje", po zmianie "dowódców Państwa" przyjdzie czas na rozliczenie tej rewolucji i odpowiedzialni poniosą konsekwencje.
jakiś czas temu, ktoś tu napisał, że jeszcze zatęsknimy za Kirmuciem rano... no więc ja już dzisiaj zatęskniłam
kah2020-10-01 10:12
00
Kirmuć przynajmniej nieżle grał, mało mówił i nie chichotał głupkowato.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Nowa ramówka Trójki - rano Ciechański i Łukowska, "Salon Polityczny" pół godziny później
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (417)
WASZE KOMENTARZE
Dotarcie do nowych odbiorców, którzy dotąd nie byli związani z formułą Trójki, a także do słuchaczy młodszych niż dotychczasowa średnia". Ci "starzy", dotychczasowi są niepotrzebni? Rozumiem, że Pan Łukasz Ciechański jest kolejnym, czwartym szefem, jeżeli mówi "udało nam się stworzyć". Czy Pan Piotr Majewski nie miał być zastępcą Pana Kuby Strzyczkowskiego? Teraz może już być szefem redakcji?
jakiś czas temu, ktoś tu napisał, że jeszcze zatęsknimy za Kirmuciem rano... no więc ja już dzisiaj zatęskniłam
Kirmuć przynajmniej nieżle grał, mało mówił i nie chichotał głupkowato.