z panami: Lisickiem i Semką to pan Kuba Trójki nie wskrzesi. nie wiem dlaczego (a w zasadzie to wiem), ale gdy jeszcze słuchałem, to gdy usłyszałem któregoś z nich - automatycznie wyłączałem radio. taki zdrowy odruch.

Trójki słucha się dla muzyki, nie dla publicystyki. Pan Kuba wskrzesi Trójkę powrotem prezenterów audycji muzycznych, a programy publicystyczne - jak zapowiadał - będą prowadzone przez przedstawicieli obu stron sceny politycznej.

Dziwne.
Myślałem, że występy kierownictwa radia, smętne show pani Prezes, zupełnie przerażający SMS Kowalczewskiego i jego ultra-kuriozalne tłumaczenia a równolegle nie mające precedensu napastliwe występy publicznych mediów w tej sprawie na niewinnych ludzi to już szczyt upodlenia.
Trza się ruszyć. Poszedłem w piątek tydzień temu na Myśliwiecką. Postałem sobie w malutkiej grupce protestujących, policja mnie postraszyła. tak w ogóle – raczej smętna akcja.

A tu okazało się, że to nie było dno. Zaledwie kilka dni później „pan Kuba” zapukał od spodu. Poznałem po ciepłym głosie.

dottore

Marek Niedźwiecki ikona Trójki, pamiętam pierwsze wydania jego listy przebojów, mogę sobie wyobrazić jak targają nim obecnie emocje.
Powinien jednak zacisnąć zęby i mieć gdzieś te przeprosiny bo przeprasza nie ten co powinien, ta banda prędzej czy później zostanie rozpędzona i wrócą normalne czasy dla mediów publicznych