Mnie to w pewnym sensie fascynuje prezeska PR, przeciętna dziennikarka, próbowała w TVN, nie wyszło, jakiś słaby reportaż w którym straumatyzowała bohaterkę i walnęła cytatem z Kowidiusza albo Cycerona, wazelina w TV Republika. Słaba bo bazująca na plagiatach wykładowczyni, studenci wystawili opinię. Z doktoratem o ziołach czy kwiatkach w twórczości Kapuścińskiego. Z niezrozumiałą i niestrawną działalnością pisarską. Idealna w rękach Czabana, z wyglądem ultrakomunistycznej aparatki partyjnej, z brakiem umiejętności komunikacyjnych, komisja sejmowa obnażyła całkowicie. Trzy lata rozsypywanej niczym domek z kart porządnej instytucji. Całkowity brak intuicji i efekt domina. Do tego fatalne decyzje kadrowe i rotacja na ważnych stanowiskach. Komiczna ingerencja w anteny przypominająca najgorsze czasy komuny i pyk neokomuna, a to wspólnik gacha na kierowniczym stanowisku a to niedoszła teściowa prezydentówny a to syn działacza partyjnego. I jeszcze słynne tumany zatrudniane w Trójce. Rozumiem, że przyjeżdżając z wsi białostockiej chciała liznąć świata, ale żeby później latami wstydzić się? Przecież ona już pazurów nie ma bo obgryzała a tu jeszcze trzeba na wigilię pracowniczą bo czwarty raz odwoływać słabo.

wyrzucanie ludzi na bruk, za zwalnianie świetnych redaktorów, którzy pracowali zgodnie z zasadami umowy i do tej pory nie wiedzą dlaczego nie mogą usiąść przed mikrofonem, za daremną aplikację na którą poszła pewnie kupa kasy, za błędne informacje w ramówce, za nagłe znikanie audycji i prowadzących, za szarganie nazwisk ludzi, którzy dla radia zrobili więcej niż wy wszyscy razem wzięci, za każdy skasowany komentarz, za usuwanie słuchaczy z profilu fb3,

za to ze rynek ich talent brutalnie weryfikował reż?

Ciekawe jak rynek zweryfikuje twoje talenty, bardzo ciekawe

Agnieszko, godne podziwu jest Twoje zaangażowanie ale naprawdę nie masz racji i co lepsze, nie tylko czas to pokazuje ale i mierne umiejętności zarządcze prezes Kaminskiej. Zdaje się, że posłanka Gosiewska, M. Suski wielokrotnie oceniali bardzo źle jej działalność. Pan przewodniczący RMN jest znany z milionowych strat i wyniszczania PR, w tandemie z małżonką. Posłanka Lichocka równie blado wypada. Dodać do tego koszmarnie słabą słuchalność i spadek poza nawias zainteresowania... Nie dziwne, że Radio Maryja stoi lepiej. Teraz tylko audit i krótka piłka. W przypadku pani prezes najlepszym byłby zakaz pełnienia funkcji w budżecie państwa a nawet zakaz wykonywania zawodu - skandaliczne łamanie przepisów i etyka politruka.