Już dawno usunąłem w aucie programy 1 i 3 Polskiego Radia. Po prostu wymazałem z mojej pamięci. I dobrze mi z tym. Czekam tylko, aż to wszystko pierdyknie w otchłań.
Dzięki prezesce i Czabanskiemu ponad milion słuchaczy usunęło z pamięci Trójkę i Polskie Radio. Towarzysz jakby go podsumować to ma ciężkie miliony strat i działania na szkodę państwa.
Derwisz2022-05-30 12:46
00
Czegoś nie rozumiem, Polskie Radio promuje prezentera, który kpił ze śmierci prezydenta, ofiar i rodzin katastrofy smolenskiej. Promuje jego wybryki na antenie - pieśni weselne nieadekwatnie do sytuacji, wulgaryzmy, lansowanie uzależnień jakaś mania z opowiadaniem o alkoholu, łamanie prawa - filmik - w pracy można pić alkohol ale tylko z szefem (pan miał podobno aż 8 promili). Wyzywanie artystów od miernot, ośmieszanie konkretnych artystów. Opowiadanie jak to siedzi z nogami na stole z naszych podatków. Może to prowokacje ale prymitywne jak ich autor. To jest przyszłość Polskiego Radia?
Nie pojmuję2022-05-30 13:48
00
Trójki niby nie ma a pod artykułem setka komentarzy, ktoś tego jednak słucha - pojawiają się nazwiska prowadzących doskonale znanych z anteny, czyli jednak ktoś wie i zna o co chodzi.
Tak, żeby móc konstruktywnie komentować/skrytykować, należy znać i wiedzieć co się krytykuje/komentuje. Zostało nas 1.9% słuchaczy. Ponad milion wyłączył Polskie Radio na dobre. Wszystko przez zły poziom.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Radiowa Trójka ściąga ludzi z TVP. "Chodzi o ujednolicenie narracji"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (108)
WASZE KOMENTARZE
Czegoś nie rozumiem, Polskie Radio promuje prezentera, który kpił ze śmierci prezydenta, ofiar i rodzin katastrofy smolenskiej. Promuje jego wybryki na antenie - pieśni weselne nieadekwatnie do sytuacji, wulgaryzmy, lansowanie uzależnień jakaś mania z opowiadaniem o alkoholu, łamanie prawa - filmik - w pracy można pić alkohol ale tylko z szefem (pan miał podobno aż 8 promili). Wyzywanie artystów od miernot, ośmieszanie konkretnych artystów. Opowiadanie jak to siedzi z nogami na stole z naszych podatków. Może to prowokacje ale prymitywne jak ich autor. To jest przyszłość Polskiego Radia?