Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Letnia ramówka radiowej Trójki: Mariusz Cieślik z debatami o kulturze, Piotr Metz w nowej audycji, młodzi DJ-e w nocy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (35)
WASZE KOMENTARZE
Dlaczego miałby uciekać? Przecież to za dobrej zmiany został kierownikiem muzycznym. Doskonale rozumie oczekiwania szefów – programuje playlistę (od kilkunastu lat udającą oprawę muzyczną) zgodnie z trendem zmian zapoczątkowanym u progu XXI w. przez słusznie minionego dyrektora Laskowskiego. Nawet za GH+ (moim zdaniem – fatalnego szefa muzycznego) nie było więcej niż 1 zapętlonego utworu na dobę (koszmarek marketingowy zwany „piosenką dnia”). Obecnie jest więcej takich utworów. Poza tym uważa, że z muzyką w Trójce jest super. Pięknie, c’nie? No i jeszcze 1 ważny atut – nie podpisał protestu ws. zwalnianych redaktorów.
Uciekać? Przed czym? Do tego jeszcze Fryderyki, Opola itp. itd.
Pan Redaktor jest współtwórcą „dobrych zmian” – m.in. Pani „Fala” chyba pojawiła się z jego rekomendacji. Tymczasem taki Zembrowski zalicza kolejny test na zmęczenie materiału, mając, od lat, audycję o godz. 4 rano… Podobnie Kaczkowska. Ossowskiego już się pozbyto.
Elastyczność to podstawa! Dlatego pewne trio przetrwa jeszcze wiele zmian na górze. Nie będzie ani ofensywy ani nawet aksamitnej rewolucji - to taka moja kadrowa lista osobista.
Diagnozy stanu Trójki, w wykonaniu fajnosłuchaczy, nie przestają mnie zaskakiwać.
Na sugestie lewaków, żebym sobie włączył Radio Maryja, mam krótką ripostę: włączcie sobie TOK FM (tam waszej ulubionej lewackiej ideologii jest aż nadto), albo Antyradio (wasze ulubione szatańskie szarpidruty 24 godziny na dobę).
Tyle w temacie.