Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Stelmach, Metz, Łukawski, Szwed i Gil wracają do Trójki. Listę Przebojów poprowadzi Mariusz Owczarek, który został dyrektorem muzycznym
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (122)
WASZE KOMENTARZE
Red. Strzyczkowski zdaje się zawsze pracował na co dzień w pojedynkę, sam siedział przed mikrofonem, sam proponował tematy audycji, sam rozmawiał sam ze słuchaczami, obok realizatora technicznego, czy tak? bo tylko z tej strony go znamy.. Kierowanie zespołem, podejmowanie decyzji organizacyjnych, personalnych, finansowych to zupełnie coś innego. Dlatego od kandydatów w konkursach na stanowiska wymaga się stażu pracy na stanowiskach kierowniczych. Doświadczenie obok umiejętności kierowania zespołem ludzi i to podstawa.
Czy redaktor Metz nadal pokazuje smsy w telewizji? Zdradzanie korespondencji z pracodawcą jest mało profesjonalne. Tym bardziej, że i dyrektor Metz zwalniał ludzi smsowo informując, że ich program spadł z anteny. Co za hipokryzja. Od rana Trójka dziś bez mydła włazi Słuchaczom w tyłki. Stelmach przekracza kolejne progi żenady dziękując kolegom, którzy zostali w Trójce, gdy on jak rozhisteryzowana pensjonariuszka rzucał papierami. Pocałuj się teraz wiesz gdzie Stelmi.
Jakoś nikt nie zwraca uwagi na to, że PROPAGANDA nadal szerokim strumieniem leje się z anteny.
Natomiast niektórzy z prowadzących wrócili zanim zdążyli odejść, a teraz na antenie tworzą wizerunek tych "dzielnych".
Ile nie było Strzyczkowskiego, Stelmacha, Wyżgi, Łukawskiego, Metza, itd.?
"Bohaterowie"... pokażcie, że odcinacie się od tej tępej partyjnej propagandy! Wtedy dopiero wrócić może zaufanie. Wielu z Was na antenie bez skrupułów sadziło peany na cześć obecnej władzy. Niektórym kilkukrotnie przypadkiem na antenie nie podobało się LGBT. Byli za, a nawet przeciw. A teraz? Nie głupio, nic a nic? No tak, opłaciło się...