Stelmach wraca. Oczywiście. Ten człowiek tylko szukał pretekstu żeby wrócić. Bo kto by go wziął i gdzie? Gacek wyrzucili- olał temat chociaż kilkanaście lat pracowali ramię w ramię. Redakcja muzyczna się posypała- ten nadal trwał wiernie w trójce. Dopiero kiedy jego szef odszedł, ten nie miał wyjścia. Musiał, bo co innego miał zrobić. Na proteście pod trójką w piątek widać była jaki był s__srany. Teraz wraca jako pierwszy z redakcji muzycznej. Grunt to mieć honor, prawda?
STELMACH? oczywiście!2020-05-25 16:56
00
Strzyczkowski to PiSowski kolaborant. Coś jak Gowin. Nie zrobił nic kiedy wyrzucano jego kolegów z radia ale się nie cieszył. Jak dla mnie Trójka to martwy temat, ożywianie trupa. Mając nad sobą cały mechanizm PiSowskiej propagandy z tow. Czabańskim na czele to radio nie może być dawną Trójką. To bolesne rozstanie z radiem, którego słuchało się tyle lat ale ktokolwiek będzie tam teraz twarzował to już nie jest Trójka.
100 na 100. Mało kto chce widzieć, że Strzyczkowski załatwi PiSowi to co chce i do tego zrobi to w białych rękawiczkach. W sposób inteligentny i cwany
Nick2020-05-25 16:57
00
Teraz czekam na pojawienie się przeprosin Marka Niedźwieckiego i zespołu - zgodnie z przeprocesowym wezwaniem pełnomocnika Niedźwieckiego.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Strzyczkowski chce powrotu Niedźwieckiego i Listy Przebojów Trójki, wracają dziennikarze „Zapraszamy do Trójki”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (117)
WASZE KOMENTARZE
Stelmach wraca. Oczywiście. Ten człowiek tylko szukał pretekstu żeby wrócić. Bo kto by go wziął i gdzie? Gacek wyrzucili- olał temat chociaż kilkanaście lat pracowali ramię w ramię. Redakcja muzyczna się posypała- ten nadal trwał wiernie w trójce. Dopiero kiedy jego szef odszedł, ten nie miał wyjścia. Musiał, bo co innego miał zrobić. Na proteście pod trójką w piątek widać była jaki był s__srany. Teraz wraca jako pierwszy z redakcji muzycznej. Grunt to mieć honor, prawda?
100 na 100.
Mało kto chce widzieć, że Strzyczkowski załatwi PiSowi to co chce i do tego zrobi to w białych rękawiczkach. W sposób inteligentny i cwany
Teraz czekam na pojawienie się przeprosin Marka Niedźwieckiego i zespołu - zgodnie z przeprocesowym wezwaniem pełnomocnika Niedźwieckiego.