A u mnie na wsi Trójka jest!!! Codziennie słyszę "Sluchacie państwo Trójki, Łukasz Ciechan Ciechanski, dzień dobry....
To po co Pan słuchasz;)
PiSarro2020-11-18 11:34
00
A) CZYM DLA MNIE JEST TRÓJKA. Słucham Trójki od dziecka, od końca l.70. Na każdym etapie Trójka manipulowała słuchaczami na modłę okresu, w którym działała, ALE... to nie wszystko o niej, bo dlaczego jej słuchałem? Bo przeważało dobro w jej wykonaniu: 1) wybitny profesjonalizm radiowy, 2) najlepsza muzyka popularna z prezenterami-prorokami (tworzącymi ze swoich audycji coś w rodzaju mistycznych spotkań - miało to swoje złe i narkotyczne strony, ale i dobre; narkotyczne, bo odciągało od rzeczywistości i absolutyzowało muzykę, ale odciąganie od rzeczywistości w l.80. miało swoje dobre strony, neutralizowało ponurość stanu wojennego, itd.), 3) inteligencki charakter stacji, podejmowanie tematów dla inteligentów, 4) mówienie DO słuchacza, a nie do mas słuchaczy, jak to mamy w RMF czy Zet - w tym aspekcie podobne do tej stacji jest Radio Maryja,bo też traktuje się tam słuchaczy podmiotowo; niektórzy zetempowcy lewacko-liberalni nie mogli zrozumieć, że na mojej stronie Fb mam jako ulubione stacje Pr.3 i R.Maryja...). Jeszcze tylko wrócę do wspomnianego na początku manipulowania słuchaczami. To była skaza tego radia, w PRL Niedźwiecki po śmierci Breżniewa pytał sarkastycznie słuchaczy,dlaczego domagają się w tym dniu zmiany muzyki, czyżby nie wiedzieli, co się stało? Trójka wtedy obok muzyki wsączała propagandę PRL. Potem,w l.90-2010 było wiele natręctwa liberalnego, urządzanie linczów z wykorzystaniem telefonów na żywo od słuchaczy, dziwnie dobranych. Paradoksalnie poprawiło się to za Jethon, niedawno jeszcze KODziarsko zaangażowanej,ale ona też potrafiła robić głupie akcje z Komorowskim "Orzeł może" B) O ZMIANACH W TRÓJCE. To jest niewątpliwie kres tradycji Trójki podtrzymywanej jakby dziedzicznie od l.60. Ale to DZIEDZICZENIE miało też złe strony, podtrzymywano wbrew zmianom ideowym zachodzącym w Polakach "lewicowy liberalizm", jednostronność ideową, powstała w związku z tym dynastia książąt Trójki, kontestująca każdą zmianę lub stawiająca im opór (Mann, Niedźwiecki, J.Sosnowski, Nogaś,itd.). W takiej atmosferze kultu i uznania pracowników za esencję Trójki i za samą Trójkę trudno prowadzić profesjonalnie radio dystansowane przez takie gnioty radiowe jak RMF czy ZET.
rowernik trójkofan2020-11-18 11:35
00
"ciekawostki i muzyczne wstawki" . Nie ma bardziej precyzyjnego określenia radia, jakie tworzy dyrektorski kwartet: Jodko, Rogalski, Wiernik i Kordaszewski (wstyd!).
Nie od razu Kraków zbudowano, a po odejściu książąt Trójki, jak Mann czy TW Bera, zaczadzonych kadzidlanym dymem ich FANAtycznych FANów, trudno mieć ustabilizowane radio od samego początku.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dwie nowe propozycje w niedzielnej ramówce Trójki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (45)
WASZE KOMENTARZE
A u mnie na wsi Trójka jest!!! Codziennie słyszę "Sluchacie państwo Trójki, Łukasz Ciechan Ciechanski, dzień dobry....
To po co Pan słuchasz;)
A) CZYM DLA MNIE JEST TRÓJKA. Słucham Trójki od dziecka, od końca l.70. Na każdym etapie Trójka manipulowała słuchaczami na modłę okresu, w którym działała, ALE... to nie wszystko o niej, bo dlaczego jej słuchałem? Bo przeważało dobro w jej wykonaniu: 1) wybitny profesjonalizm radiowy, 2) najlepsza muzyka popularna z prezenterami-prorokami (tworzącymi ze swoich audycji coś w rodzaju mistycznych spotkań - miało to swoje złe i narkotyczne strony, ale i dobre; narkotyczne, bo odciągało od rzeczywistości i absolutyzowało muzykę, ale odciąganie od rzeczywistości w l.80. miało swoje dobre strony, neutralizowało ponurość stanu wojennego, itd.), 3) inteligencki charakter stacji, podejmowanie tematów dla inteligentów, 4) mówienie DO słuchacza, a nie do mas słuchaczy, jak to mamy w RMF czy Zet - w tym aspekcie podobne do tej stacji jest Radio Maryja,bo też traktuje się tam słuchaczy podmiotowo; niektórzy zetempowcy lewacko-liberalni nie mogli zrozumieć, że na mojej stronie Fb mam jako ulubione stacje Pr.3 i R.Maryja...). Jeszcze tylko wrócę do wspomnianego na początku manipulowania słuchaczami. To była skaza tego radia, w PRL Niedźwiecki po śmierci Breżniewa pytał sarkastycznie słuchaczy,dlaczego domagają się w tym dniu zmiany muzyki, czyżby nie wiedzieli, co się stało? Trójka wtedy obok muzyki wsączała propagandę PRL. Potem,w l.90-2010 było wiele natręctwa liberalnego, urządzanie linczów z wykorzystaniem telefonów na żywo od słuchaczy, dziwnie dobranych. Paradoksalnie poprawiło się to za Jethon, niedawno jeszcze KODziarsko zaangażowanej,ale ona też potrafiła robić głupie akcje z Komorowskim "Orzeł może"
B) O ZMIANACH W TRÓJCE. To jest niewątpliwie kres tradycji Trójki podtrzymywanej jakby dziedzicznie od l.60. Ale to DZIEDZICZENIE miało też złe strony, podtrzymywano wbrew zmianom ideowym zachodzącym w Polakach "lewicowy liberalizm", jednostronność ideową, powstała w związku z tym dynastia książąt Trójki, kontestująca każdą zmianę lub stawiająca im opór (Mann, Niedźwiecki, J.Sosnowski, Nogaś,itd.). W takiej atmosferze kultu i uznania pracowników za esencję Trójki i za samą Trójkę trudno prowadzić profesjonalnie radio dystansowane przez takie gnioty radiowe jak RMF czy ZET.
Nie od razu Kraków zbudowano, a po odejściu książąt Trójki, jak Mann czy TW Bera, zaczadzonych kadzidlanym dymem ich FANAtycznych FANów, trudno mieć ustabilizowane radio od samego początku.