Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Trójka na razie bez Listy Przebojów. Piotr Baron: wydanie nr 2000 poprowadzę z Markiem Niedźwieckim
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (90)
WASZE KOMENTARZE
Wspaniala wiadomosc! Juz sie nie moge doczekac! Odczytywanie "listow elektronicznych" od sluchaczy zza granicy, jakby nadal byl stan wojenny, w wykonaniu red barona to jeden z najlepszych elementow ramowki! Zaraz za promosami barbary "wydajacej ostatnie tchnienia" marcinik.
Szanowny autorze. Przeczytaj swój tekst jeszcze raz, na spokojnie i ze zrozumieniem. Mam nadzieję, że zorientujesz się wtedy, że niektóre zdania są bez sensu. Aha, tytuł artykułu nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością, o czym sam piszesz w tekście. Och, to „dziennikarstwo” internetowe...
Normalnie dziś byłoby 2001. notowanie.
W tym roku jesienią nawet byłoby pierwotnie (16 października) 2020. notowanie, zgodne z rocznikiem, a później narastająca coraz szybciej nadwyżka numerów notowań w stosunku do roczników, od Nowego Roku byłoby już tak zawsze bez wyjątku, a ten rok byłby przejściowy w takim stanie rzeczy.
Mocny argument Pana Piotra: Bez Pana Marka nie ma Listy. Ojca Sukcesu w dawnych latach szczególnie.
Przed aferą z Kazikiem ostatnia na 1. była Daria Zawiałow.