Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Prezes Polskiego Radia: zarzuty cenzury są kłamliwe, doszło do ingerencji w kolejność utworów na liście Trójki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (152)
WASZE KOMENTARZE
"(...)9 marca z anteną rozstała się dziennikarka muzyczna Anna Gacek, nie przyjmując nowej propozycji współpracy(...)"
Zaraz, zaraz, zaraz, chwila-moment. Z tego co było mówione, a dokładnie sama p. Gacek wspominała, że dostała informację, że nie ma miejsca na antenie dla p. Gacek i tym samym została "wyrzucona" z radia, bez możliwości pożegnania się ze słuchaczami na antenie. W skutek tego odszedł również W. Mann.
Proszę Państwa - tak wygląda PiSowska kurtyzana.
Na Maanam był zapis odgórny i owszem, nie można go było grać w radio. Ale ludzie głosowali, piosenki Maanamu wchodziły na listę i wtedy leciały werble. Ale nikt nie unieważniał tych notowań ani nie wprowadzał do Trójki politruka.