Najlepiej o "dziennikarzach" Trójki świadczy to, kto ich broni. Swoją drogą, to dziwne. Powinni wziąć kredyt i założyć własną stację A oni - z Sołtysem na czele - używają do obrony związków zawodowych, które zawsze od czci i i wiary odsądzali.

Bez przerwy w komentarzach dobrozmianowców ta sama prostacka rada... Do pieniędzy Trójki mają takie samo prawo jak jej władze, bo to radio publiczne.

Bez przerwy w komentarzach dobrozmianowców ta sama prostacka rada...

Tylko teraz warto by sprawdzić, kto jej udzielił jako pierwszy... :) No, ale rozumiem, że to za trudne :)

Bez przerwy w komentarzach dobrozmianowców ta sama prostacka rada...

Tylko teraz warto by sprawdzić, kto jej udzielił jako pierwszy... No, ale rozumiem, że to za trudne

Faktycznie - za trudne . Jakoś nie mogę pojąć, że jest teraz PRL-zombi i że media publiczne są teraz reinkarnacją Radiokomitetu...