Ostatnio postawiłem się po raz kolejny szefowej.Właściwie to ją obraziłem. Usłyszałem - "powinnam pana wywalić na zbity pysk ale to się firmie nie opłaci. Przechodzimy na kontakt meilowy bo nie chce mi się z panem gadać (taki Linda) I tyle. Nie lubię suki ale nie mogę zaprzeczyć że umie dbać o firmę..Durczok chyba nie bardzo

Cóż. Powiem coś przeciw "vox populi" z innych komentarzy. Z ulgą przyjmuję decyzję p. Durczoka i mam nadzieję, że p. Miecugow rozciągnie ją na szkło kontaktowe. P. Sianecki jest najsłabszym punktem tego programu, w którym nie dorównuje błyskotliwością i intelektem żadnemu ze swoich partnerów. Często w ogóle nie rozumie ich finezyjnych aluzji i figur retorycznych i pokrywa swą ignorancję bezsensownymi uwagami i kłopotliwymi uśmiechami. Na pewno jest miłym człowiekiem, ale gdy prowadzi szkło, po paru minutach zwykle zmieniam program.

durczok poprostu nie moze strawic lepszych od siebie a pozatym zawsze byl zarozumialym chamem