"Aby zapewnić pełną niezależność zespołu, Tomasz Machała poprosił o urlop."
A jakby nie był na urlopie to by przekupywał zarząd i radę nadzorczą WP czekoladkami?

A ja na miejscu Tomaszka Machały w odwecie za zdradę zostałby rzecznikiem rządu, i pozamiatał całe starania WP, że niby to tacy święci i nic nie widzieli. Przecież to śmiech na sali jest. Jak deale przynosił to klepali po plecach, a teraz szok. Co za dwulicowość. Swoją drogą nie lepiej jest gdzie indziej, RASP, AGORA, RZEPA nawet zafajdana Interia, wszyscy tylko patrzą jak liznąć z rządowych spółeczek 100 czy 200 tys. za coś tam. Jeszcze jako taką rzetelność trzyma PB i DGP, reszta to syf, wszystkich można kupić... co za straszne czasy :( Kiedyś to było jednak ciut inaczej.

Czekam na książkę Tomasza pod roboczym tytułem WP to hieny. Myślę że te wspomnienia pracy w firmie sprzedadzą się jeszcze lepiej niż Byłem hieną Miesnika